W Medellin, oczywiście i bezsprzecznie najpiękniejszym i najwspanialszym mieście w Kolumbii dzieci mają bardzo wiele powodów do radości:
Mogą oglądać wspaniałe malowidła, którymi upstrzone są ulice tego miasta
Mogą się kręcić na ławko-huśtawkach
Mogą poczuć się jak na scenie w pozornie zbędnym kawałku betonu
Chyba że mają wesołych rodziców, wtedy nie mają aż tak kolorowo:
To dziecko zostało przez rodziców postawione na środku fontanny. Fontanna działa na zasadzie wędrującego strumienia. Wyskakuje z jednej dziury i znika w drugiej, tak że nigdy nie można być pewnym skąd uderzy tym razem. Dziecko stało totalnie oszołomione i było smagane strumieniem większym od siebie samego to z prawej to z lewej, z tyłu i z dołu. Kiwało się tylko pod wpływem otrzymywanych razów, wywołując salwy śmiechu zgromadzonych obserwatorów. Ja się oczywiście też smiałem, ale domyślam się, że mimo wszystko nie był to najlepszy dzień w życiu tego dzieciaka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz